Kiedy słuchałem setek historii uzależnionych osób, można powiedzieć, że często powtarzał się taki schemat uzależnienia: zaczynali w młodości od kosztowania „zakazanego owocu”, najczęściej na „osiemnastkach” swoich przyjaciół, potem okazjonalnego picia na imprezach, uroczystościach rodzinnych aż po coraz częstsze sięganie po alkohol w weekendy, by przejść z czasem do codziennego wieczornego picia alkoholu, jako środka łagodzącego napięcia dnia, powalającego się „zresetować” i łatwiej zasnąć. Niestety bardzo wielu z nich przekroczyło próg fizycznego uzależnienia i zachorowało na zespół uzależnienia alkoholowego. A zaczynało się tak niewinnie…
W skrócie:
Przyczyna wieczornego sięgania po alkohol może być wieloraka, jak i argumenty, których używają osoby kultywujące ten rytuał. Do pewnego momentu obowiązki rodzinne jak i zawodowe powstrzymują osobę pijącą od sięgania po alkohol w trakcie dnia. Ale kiedy już uporają się z nimi, przychodzi czas nagrody, czas na relaks, czas dla siebie.
Alkohol zmieniający nastrój i świadomość osoby pijącej traktowany jest przez nią jak lekarstwo. Lekarstwo na zmęczenie, stres, samotność, smutek. Alkohol zmieniający nastrój od ręki, zaraz po jego skonsumowaniu staje się taką drogą na skróty do regulowania uczuć, nastrojów. Tak działa niestety mechanizm nałogowego regulowania uczuć za pomocą alkoholu, który jest głównym odpowiedzialnym za powstawanie uzależnienia alkoholowego.
Główną konsekwencją i głównym zagrożeniem wieczornego picia może być w ostateczności fizyczne uzależnienie, które jest śmiertelną chorobą, niosącą za sobą straszliwe konsekwencje i wprowadzającą powolną, ale regularną destrukcję praktycznie we wszystkie sfery funkcjonowania człowieka uzależnionego. Wpływa negatywnie na cały organizm i powoduje rozliczne szkody w emocjach, związkach, życiu osobistym i zawodowym, duchową pustkę, izolację, stany depresyjne, aż do myśli samobójczych włącznie.
A wydaje się, że to wieczorne picie alkoholu jest takie niewinne, wręcz bez konsekwencji. Aby osoba nadużywająca mogła tak myśleć, działają rozliczne mechanizmy uzależnionego funkcjonowania, zakłamujące rzeczywistość osoby nadmiernie pijącej.
Kto mógłby przypuszczać, że kieliszek wina lub jedno piwo wypite wieczorem może wpędzić człowieka w alkoholizm? Oczywiście nie dzieje się to po jednorazowej konsumpcji. Ale kiedy wieczorne spożycie alkoholu przechodzi u ciebie w szkodliwe przyzwyczajenie, samodzielne zaprzestanie picia staje się wręcz niemożliwe. Aby przestać pić alkohol potrzebujesz pomocy, profesjonalnego wsparcia. W przypadku osób uzależnionych złe samopoczucie pcha ich do sięgnięcia po kolejną porcję alkoholu. Długotrwały stres, kłopoty w pracy czy w domu to stany niesprzyjające zachowaniu trzeźwości.
Co zatem można robić, aby wejść na drogę trwałej abstynencji i przestać pić wieczorem? Sposobów jest wiele, dobrze jest wybrać ten, który będzie dla ciebie skuteczny. Kiedy masz świadomość, że jesteś uzależniony, powinieneś przede wszystkim unikać samotności. To ona często powoduje wieczorne sięganie po alkohol, aby poprawić obniżone samopoczucie i wspomóc zasypianie.
Substytutem dla wieczornego picia alkoholu mogą być napoje bezalkoholowe. Czasem pomaga zjedzenie czegoś słodkiego. Kiedy masz świadomość, że jesteś uzależniony i dążysz do trwałej abstynencji dobrze od czasu do czasu zaplanować cykl spotkań towarzyskich, dzięki którym będziesz mógł rozwiać swoją samotność. Oczywiście muszą to być spotkania z ludźmi niepijącymi, znającymi twój problem, stanowiącymi dla ciebie bezpieczne środowisko. Pamiętaj, że osiągnięcie stanu trzeźwości w samotności jest w zasadzie niemożliwe.
Zyskaj kontrolę nad swoim życiem już dziś! Rozpocznij swoją drogę do wolności od uzależnień. Nie czekaj, zacznij zmianę teraz!
Kiedy wieczorne spożycie alkoholu to stałe przyzwyczajenie, czasem nie obejdzie się bez profesjonalnego leczenia alkoholizmu. Utrata kontroli będzie również wymagać przebudowania swojego życia. Alternatywą dla wieczornego picia alkoholu mogą być też zajęcia, które pozwolą się zrelaksować, takie jak gorąca kąpiel, dobry film czy dobra książka. Aby przestać pić alkohol wieczorami dobrze jest też skorzystać z mitingów wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Jeśli nie jest możliwy fizyczny udział w takim spotkaniu, to można skorzystać ze spotkań online, których spis bez problemu można znaleźć w internecie. Rytuałowi temu również mogą towarzyszyć napoje bezalkoholowe.
Kiedy te różne formy nie spowodują zmian i zaprzestanie picia alkoholu okaże się niemożliwe, należy poważnie rozważyć wizytę u specjalisty terapii uzależnień, który zdiagnozuje problem i wskaże drogę do wyjścia z tego uzależnienia. Zaprzestanie picia alkoholu po przejściu terapii jest zupełnie realne. Oczywiście wtedy, gdy osoba uzależniona stosuje się do sugerowanych na terapii zasad dotyczących osób uzależnionych. A to umożliwia wejście na drogę trzeźwego życia.